Mężczyzna wiedział, że tam jest przechowywana i wykorzystał tę wiedzę w przestępczym celu. Między nim, a właścicielem sprzętu doszło wcześniej do nieporozumienia, więc zdecydował się samodzielnie „rozliczyć się”, zabierając kosiarkę. Skradziony sprzęt szybko spieniężył, sprzedając go jako własny.
Mężczyznę czekają konsekwencje karne.
Policjanci przedstawili mu zarzut przestępstwa kradzieży. Kosiarka została odzyskana i przekazana prawowitemu właścicielowi.
Komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu i w żaden sposób nie odzwierciedlają poglądów prezentowanych przez właścicieli i administratorów serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.